Łańcuch bloków w finansach, czyli jak blockchain może zmienić rynek

Wróć

Blockchain, czyli technologia rozproszonego rejestru łańcucha bloków, znana z zabezpieczania transakcji na kryptowalutach, coraz śmielej wkracza w tradycyjną branżę finansową. Badani przez PwC ubezpieczyciele spodziewają się, że w kolejnych 4 latach będzie ona wykorzystywana na szeroką skalę w tym sektorze. Analitycy IDC prognozują, że w 2022 roku wartość tego rynku na świecie sięgnie 11,7 mld dol., przy czym średnioroczny wzrost wydatków na ten cel będzie ponad 70-proc. Europa zaś pozostaje drugim – po USA – największym rynkiem dla blockchaina. Technologia ta ma jedną podstawową zaletę – zapewnia bezpieczeństwo jak żadna inna. Idzie za nią większa przejrzystość transakcji oraz wzrost zaufania. Brzmi może banalnie, ale eksperci mówią, że to może być prawdziwa rewolucja, porównywana z rozpowszechnieniem się internetu.

Według badania IDC liderem wydatków na blockchain w kolejnych latach będzie sektor finansowy, który będzie odpowiadał za 43 proc. ogółu wydatków na ten cel. To z niego też ta technologia się wywodzi – jest ona bowiem wykorzystywana przez kryptowaluty. Jak podkreślają eksperci, blockchain to rozproszona baza danych służąca do zapisu poszczególnych transakcji i operacji, zakodowana specjalnymi algorytmami kryptograficznymi. Zaawansowana kryptografia i rozproszony po sieci rejestr danych sprawiają, że raz zapisanej informacji nie da się zmienić lub usunąć. To szczególnie ważna kwestia w takich branżach jak bankowość czy ubezpieczenia, gdzie przejrzystość i bezpieczeństwo są kluczowe. Eksperci Deloitte przygotowujący co roku zestawienie najważniejszych trendów technologicznych nazwali blockchain zaufanym strażnikiem i gwarantem jawności transakcji w rozwijającej się „gospodarce zaufania”.

Z ubiegłorocznego światowego badania PwC (PwC Global FinTech Survey 2017, Insurance Sector Participants) wynika, że 81 proc. ubezpieczycieli znany jest blockchain. Oczekują oni także zakrojonego na szeroką skalę wdrażania tej technologii w swojej branży w kolejnych 4 latach. W 2017 roku jako kluczowy technologiczny trend postrzegało ją zaledwie 17 proc. badanych firm. Zamiar wdrożenia blockchain w 2018 roku jako elementu wewnętrznego systemu produkcyjnego deklarowało przed rokiem 68 proc. firm ubezpieczeniowych, ale tylko 8 proc. zamierzało poczynić w tym kierunku odpowiednie inwestycje.

Jaki jest potencjał blockchain w sektorze finansowym? Ogromny. Technologia ta może umożliwić rozwój płatności bez udziału pośredników i w dodatku przyspieszyć ich autoryzację. Instytucje finansowe mogą wykorzystywać tę technologię do usprawniania transakcji i zapewniania ich bezpieczeństwa, zapobiegania wyłudzeniom, udzielania i obsługi kredytów, automatyzacji procesów związanych np. z roszczeniami, co oznacza oszczędności dla instytucji i korzyści dla klienta. Blockchain może też służyć do usprawnienia przepływu danych i większej ochrony prywatności. To oznacza, że – z jednej strony banki i ubezpieczyciele – mogą ciąć koszty w obszarze back office, a z drugiej będą korzystniej postrzegane przez klientów, ponieważ zwiększy się ich przejrzystość. Technologia ta ułatwi także regulatorom nadzór nad sektorem, a w niektórych obszarach nawet może sprawić, że kontrola nie będzie konieczna.

W praktyce...

Na wykorzystanie blockchain zdecydowała się Axa, która przez rok testowała we Francji ubezpieczenia od opóźnienia lotu oparte na tej technologii. Ubezpieczyciel powiązał wypłatę świadczenia z konkretnym wydarzeniem – w tym przypadku z opóźnieniem lotu co najmniej o 2 godziny. Wypłata następuje automatycznie po zajściu takiego zdarzenia. Blockchain sięga bowiem po informacje z linii lotniczych. Przedstawiciele Axa podkreślają, że nowe rozwiązanie obniża koszty osobowe związane z obsługą takich ubezpieczeń. Po drugie, minimalizuje ryzyko sporów sądowych, bo wypłata świadczeń odbywa się na podstawie sprawdzonych, niepodważalnych danych. Taki model może sprawdzić się również w innych polisach.

Inny przykład zastosowania blockchain w ubezpieczeniach to Insurwave, platforma wspierająca ubezpieczenia casco dla jednostek pływających. Partnerzy tego przedsięwzięcia podkreślają, że może ono zmienić sposób zarządzania ryzykiem i współpracy z brokerami i reasekuratorami.

Z kolei na polskim rynku firma Bacca we współpracy z Coinfirm wdrożyły rozwiązanie umożliwiające ubezpieczycielom zdalne podpisywanie umów z klientami i realizację potwierdzeń płatności. Wymagany prawem w takich przypadkach trwały nośnik, na którym banki i ubezpieczyciele muszą dostarczać klientom wrażliwą korespondencję, może zostać zastąpiony przez szyfrowany zapis znacznika dokumentu. Tym sposobem zarówno firma, jak i klient mają pewność, że żadne zmiany w tym dokumencie nie zostaną wprowadzone po jego podpisaniu i jest on tak samo pewny jak papierowa kopia z odręcznym podpisem. Tyle że nie ma niedogodności związanych z obsługą papierowych dokumentów. Może się to sprawdzać m.in. przy sprzedaży polis zdalnie lub w kanałach mobilnych.

Konieczne regulacje

Usługi finansowe to obszar działalności, w którym przetwarzane są wyjątkowo wrażliwe dane, dlatego regulują go restrykcyjne przepisy prawne oraz standardy bezpieczeństwa. Często jest to czynnik hamujący rozwój nowatorskich rozwiązań technologicznych. Z jednej strony, blockchain może być odpowiedzią na tę potrzebę, ponieważ zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa danych. Z drugiej strony, sam może paść ofiarą tych rygorystycznych przepisów, bo zainteresowane instytucje nie będą mogły z niego korzystać.

W czerwcu w Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego ruszyły prace Grupy roboczej ds. blockchain, w której skład weszły różne podmioty zajmujące się kryptowalutami i blockchain, a także członkowie międzyresortowego Zespołu ds. rozwoju innowacji finansowych. Celem grupy jest rozpoczęcie dialogu między UKNF a uczestnikami rynku na temat tej technologii, w kontekście walut wirtualnych i innych tokenów cyfrowych oraz uregulowań prawnych w tym zakresie. Grupa ma przedstawić raport na ten temat, na podstawie którego będą przygotowywane propozycje regulacji prawnych.

Chcielibyśmy w ciągu najbliższych miesięcy wspólnie porozmawiać o wyzwaniach, przed którymi stoi branża, o percepcji obecnie funkcjonujących regulacji, o barierach oraz o tym, jak te bariery możemy usuwać lub ograniczać. Chcielibyśmy ustalić wspólny punkt widzenia – powiedział Marek Chrzanowski, Przewodniczący KNF, podczas pierwszego posiedzenia Grupy. – W niektórych kwestiach się różnimy, ale w niektórych jesteśmy ze sobą bardzo blisko. Nie jesteśmy do nikogo uprzedzeni. Jesteśmy postrzegani przez pryzmat działań ostrzegawczych, które realizujemy w ramach kampanii dotyczących zagrożeń na rynku finansowym, natomiast chcę podkreślić, że co do zasady nie jesteśmy przeciwnikami technologii blockchain i nie chcemy ograniczać jej rozwoju.

Bliżej temu rynkowi przygląda się również Komisja Europejska. Od lutego br. działa EU Blockchain Observatory and Forum, którego zadaniem jest monitorowanie rozwoju blockchain oraz jej zastosowań zarówno w obszarze finansowym, jak i poza nim. A przykładów zastosowania w innych dziedzinach nie brakuje. Jak wynika z raportu IDC, drugą branżą najczęściej inwestujących w blockchain będzie przemysł (1/5 udziałów w wydatkach), ale zainteresowanie wykazują także branża usługowa, infrastrukturalna i sektor publiczny. Eksperci Deloitte spodziewają się m.in. wykorzystania tej technologii do ściągania podatków. Mówi się także o jej wykorzystaniu w wyborach na Ukrainie.

Poprzedni artykuł Start-upy do piaskownicy! [WIDEO] Następny artykuł Zakupy firm napędzają rynek motoryzacyjny [WIDEO]

Podobne posty

Posadź drzewo… po śmierci

Jak mawiał Benjamin Franklin, tylko dwie rzeczy na świecie są pewne: śmierć i podatki. A skoro każdy z nas umrze, każdy dostanie też swoje miejsce na cmentarzu. Czy to znaczy, że miasta będą stopniowo zamieniać się w ogrodzone murami…

Czytaj więcej

Rynek, który leży prawie odłogiem

Siedem spośród dziesięciu podmiotów z sektora MSP kupuje polisy majątkowe. Zainteresowanie pozostałymi produktami jest wśród nich marginalne. Z jednej strony jest to wynik braku świadomości ubezpieczycieli odnośnie…

Czytaj więcej

TOP 6 upadłych magazynów

Kiedyś stanowiły jedno z podstawowych źródeł informacji, relaksu i określeń statusu społecznego. Zwinięte w rulon pod pachą pozycjonowały właściciela wysoko na drabinie atrakcyjności. Czasopisma znane, czytane i kolekcjonowane w…

Czytaj więcej