Firmy assistance gotowe na elektryczną rewolucję na drogach [WIDEO]

Już za siedem lat po polskich drogach ma jeździć milion samochodów elektrycznych. Tak zakłada rządowy plan. I choć eksperci podkreślają, że jest on raczej mało realny, to niewątpliwie w najbliższym czasie szykuje się rewolucja w branży motoryzacyjnej. W ubiegłym roku w Polsce zarejestrowano nieco ponad 1 tys. aut z napędem elektrycznym lub hybrydowym plug-in. To wciąż niewiele na tle rynku liczącego blisko 500 tys. rejestracji, ale prawie dwukrotnie więcej niż w 2016 roku.

Z jednej strony auta mają coraz większe zasięgi – nawet 300 km zamiast dotychczasowych 100, ale z drugiej strony wciąż duże odległości między stacjami ładowania poza miastem mogą oznaczać awarię na drodze. To właśnie z problemem rozładowanej baterii kierowcy aut elektrycznych dzwonią najczęściej – wynika ze statystyk Mondial Assistance. Firmy assistance liczą się z tym, że coraz częściej to właśnie kierowcy elektryków będą dzwonić z prośbą o pomoc na drodze. I to mimo mniejszej awaryjności tych aut. Na przygotowania firm na tę zmianę składają się m.in. podnoszenie wiedzy pracowników z obsługi samochodów elektrycznych czy korzystanie z wyspecjalizowanych holowników.