Wakacyjna pomoc medyczna najczęściej potrzebna w Grecji
WróćGrecja, Bułgaria i Chorwacja – w te wakacje to własnie w tych krajach najczęściej turyści z Polski potrzebowali wsparcia medycznego – wynika ze statystyk Mondial Assistance. Większość zgłoszeń stanowiły nagłe zachorowania – klienci prosili o pomoc w zorganizowaniu wizyty lekarza lub dostarczeniu leków. Co piąta interwencja medyczna była związana z wypadkiem. Wzrost wykorzystania assistance medycznego za granicą (o 23 pkt proc. rdr.) pokazuje, że Polacy nie tylko coraz częściej ubezpieczają się na wakacje, lecz także wiedzą, w jakich sytuacjach polisa okazuje się na wagę złota.
Z badania "Plany wakacyjne Polaków 2018" przeprowadzonego w maju przez Ipsos na zlecenie Mondial Assistance wynikało, że w tym roku urlop latem za granicą planowało 7,4 mln Polaków, czyli 40 proc. wszystkich wyjeżdżających. Z tej grupy ponad 5,5 mln zamierzało wykupić polisę turystyczną (74 proc. osób). W zeszłym roku zamiar ten zgłosiło nieco ponad 3 mln osób. To oznacza, że rośnie świadomość związana z przydatnością takich ubezpieczeń podczas wyjazdów. Jak pokazują statystyki Mondial Assistance, dynamicznie rośnie także ich wykorzystanie.
– Cieszy nas fakt, że coraz więcej osób docenia ubezpieczenie na czas zagranicznej podróży, które zapewnia dostęp również do prywatnych placówek medycznych, ograniczy do minimum formalności i zagwarantuje pokrycie kosztów, a w razie potrzeby transport medyczny do kraju, który z odległych zakątków świata może być ogromnym kosztem – mówi Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Mondial Assistance.
Pomocy! Doktora!
Mając polisę ubezpieczeniową z pakietem assistance, organizacją pomocy, leczenia i transportu zajmuje się ubezpieczyciel. Co trzecie zgłoszenie do Centrum Operacyjnego Mondial Assistance w lipcu i sierpniu dotyczyło prośby o zorganizowanie wizyty lekarza, tylko nieco mniej – zakupu leków w ramach polisy. Ubezpieczyciel bierze na siebie także koszty takiej usługi, lecz również poważniejszych interwencji : hospitalizacji i niezbędnych operacji, a także transportu medycznego. Ile w ten sposób firmy assistance pomogły zaoszczędzić turystom? Tego nikt jeszcze nie policzył, ale liczby w pojedynczych interwencjach mówią same za siebie.
– Podczas tegorocznych wakacji najdroższa pomoc medyczna udzielona została Polakowi przebywającemu na jednej z Wysp Kanaryjskich. Złamanie kości udowej, do którego doszło podczas upadku przy wychodzeniu z basenu, wymagało operacji. Koszt hospitalizacji, operacji, rehabilitacji oraz transportu medycznego do Polski wyniósł 250 tys. zł – dodaje Piotr Ruszowski.
Z wypadkiem związana była co piąta interwencja medyczna Mondial Assistance. W 79 proc. w grę wchodziło nagłe zachorowanie. W takich przypadkach koszty również mogą bardzo wysokie. 198 tys. zł kosztowała hospitalizacja, operacja i przetransportowanie z Majorki turysty z niedrożnością jelita cienkiego. Leczenie turysty z wirusowym zapaleniem płuc w Stanach Zjednoczonych pochłonęło 172 tys. zł. Z kolei koszt dwóch operacji związanych z zapaleniem wyrostka, innych niezbędnych zabiegów, hospitalizacji i transportu do kraju z Wysp Kanaryjskich wyniósł 160 tys. zł. Pacjent leczony w Austrii na zapalenie otrzewnej – gdyby nie polisa – musiałby zapłacić z własnej kieszeni 102 tys. zł.
Najczęściej pomoc medyczna potrzebna była w krajach, które od kilku lat są w czołówce topowych wakacyjnych destynacji dla Polaków. Co piąte zgłoszenie pochodziło z Grecji, co dziesiąte z Bułgarii, a 8 proc. z Chorwacji. Statystyki Mondial Assistance wskazują także na kilkusetprocentowy wzrost interwencji w Egipcie, Turcji oraz Tunezji. Te kraje po wieloletniej przerwie spowodowanej wzrostem zagrożenia terrorystycznego wróciły do łask turystów z Polski.
Potrzebna pomoc na drodze
Tegoroczne wakacje przyniosły także większe zapotrzebowanie na usługi assistance samochodowego. I to pomimo faktu, że coraz częściej na zagraniczne urlopy wybieramy się samolotem. Najczęściej pomoc specjalistów na drodze potrzebna była w Niemczech (26 proc.) – może to wynikać z faktu, że jest to najczęściej wybierany kraj tranzytowy podczas podróży na zachód Europy. Za naszymi zachodnimi sąsiadami znalazły się Chorwacja (13 proc. zgłoszeń) oraz Włochy (8 proc.). To kraje, do których turyści stosunkowo często wybierają dojazd własnym środkiem transportu.
Z czym klienci dzwonili najczęściej? Zarówno w kraju, jak i za granicą, interwencje najczęściej dotyczyły awarii samochodu. Wypadki stanowiły 25 proc. zgłoszeń krajowych i 13 proc. zagranicznych. Z kolei kradzieże odpowiadały za mniej niż 1 proc. intwerencji w kraju i za granicą.
Źródło: Mondial Assistance
– Kierowcy, którzy w minione wakacje korzystali z usług pomocowych, najczęściej potrzebowali pomocy związanej z holowaniem pojazdu. W Polsce było to 59 proc. zgłoszeń, a za granicą 49 proc. – mówi Piotr Ruszowski.
Na kolejnych miejscach znalazło się auto zastępcze (16 proc. za granicą i 27 proc. w kraju) oraz naprawa na miejscu (6 proc. za granicą i 13 proc. w kraju).