Z Nowym Rokiem… nowe postanowienia
WróćNowy rok to nowe cele. Styczeń – w opinii większości z nas – to najlepszy miesiąc na zmiany w naszym życiu. Zacznę ćwiczyć, rzucę palenie, nauczę się języka obcego, będę podróżować, zmienię pracę…. Postanawiamy sobie, że będzie lepiej, inaczej, że będziemy realizować swoje pasje, będziemy mieć więcej czasu dla siebie i bliskich. I choć praktyka pokazuje, że zdecydowanej większości postanowień nie udaje się dotrzymać, że 31 grudnia wybierając cel na przyszły rok, prawdopodobnie znów obiecamy sobie to, co 365 dni wcześniej, eksperci podkreślają, że warto to robić. Tylko w odpowiedni sposób.
Zdrowie, praca i finanse
Z roku na rok przybywa osób, które deklarują, że chcą zmienić tryb życia na zdrowszy. Jak wynika z ubiegłorocznych badań przygotowanych na zlecenie firmy LightBox, co trzeci badany miał w planach więcej się ruszać, co czwarty zamierzał schudnąć, a co piąty – zmienić dietę na zdrowszą. 14 proc. deklarowało chęć rzucenia palenia. Takie prozdrowotne plany miały zarówno kobiety, jak i mężczyźni.
Jak wynika z badania LightBox, w obu grupach podobny odsetek osób (ok. 35 proc.) wskazał, że ich celem jest spędzanie więcej czasu z bliskimi. I tu dochodzimy do kolejnego ważnego postanowienia noworocznego – awansu lub zmiany pracy. Badanie Praca.pl z grudnia ub.r. wskazało, że 40 proc. badanych użytkowników serwisu wybrało ten cel. W tym roku odsetek może być podobnie wysoki, ponieważ sytuacja rynkowa sprzyja poprawie sytuacji zawodowej. Najniższe od blisko 30 lat bezrobocie powoduje, że rynek pracownika obserwujemy już praktycznie we wszystkich branżach, a to sprzyja awansom i zmianom miejsca zatrudnienia.
Jednocześnie Polacy przyznają, że chcą się rozwijać zawodowo. 15 proc. użytkowników serwisu Praca.pl zamierzało w 2018 roku poszerzyć swoje kompetencje, zapisując się na jakieś kursy czy szkolenia. 6 proc. planowało się przekwalifikować. Inne postanowienia dotyczące pracy dotyczyły m.in. ograniczenia nadgodzin, większego zaangażowania w powierzane im obowiązki, wnioskowania o podwyżkę.
Z podwyżkami wiąże się trzeci ważny obszar naszych corocznych postanowień, czyli finanse. Zgodnie z badaniem Deutsche Banku, na 2018 rok prawie co drugi Polak miał tego typu plany. Większość deklarowała, że chce skoncentrować się na oszczędzaniu. Znacznie mniej zamierzało zacząć inwestować.
Opłakane skutki najczęstszych błędów
Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? Różnego typu badania – czy z rynku polskiego, brytyjskiego, czy amerykańskiego – wskazują, że mniej więcej 9 na 10 noworocznych postanowień pozostaje niespełnionych. Większość z nas, nawet jeśli zaczyna coś robić w tym kierunku, porzuca to po tygodniu, dwóch, może po miesiącu. Co robimy źle?
- Zbyt ogólne cele
Nasze postanowienia często są zbyt ogólne. Zamiast mówić sobie: „chcę schudnąć”, lepiej postanowić: „będę ćwiczyć przynajmniej dwa razy w tygodniu” albo „odstawię fast-foody”.
- Zbyt wygórowane cele
Eksperci radzą, żeby nie wyznaczać sobie od razu wielkich celów. Chcesz zdobyć Mount Everest? Może lepiej zacząć od Babiej Góry? Planujesz rozpocząć przygodę z bieganiem i przygotować się do półmaratonu? Zacznij od biegania raz w tygodniu przez pół godziny dookoła bloku. Chcesz definitywnie skończyć z papierosami czy słodyczami? Warto zacząć od ograniczenia tych nawyków. Małe kroki sprawdzą się najlepiej, a te największe plany – jak okazuje się za kolejnych 12 miesięcy – zwykle pozostają w sferze marzeń.
- Wybieramy cele, których spełnienie nie zależy od nas
Lepiej więc wybierać postanowienia, na których spełnienie mamy realny wpływ. Nie warto zakładać, że w 2019 roku zwielokrotnimy swoje oszczędności poprzez bardziej ryzykowne inwestycje.
- Za dużo na raz
Zdarza się, że zbyt ambitnie podchodzimy do planów na kolejny rok. Chcemy nie tylko zrzucić nadmiar kilogramów, lecz również nauczyć się nowego języka obcego w stopniu komunikatywnym, odbyć niesamowitą podróż na drugi koniec świata i mieć więcej czasu na swoje pasje. Tu już na pierwszy rzut oka widać, że coś może się nie udać.
- Nie do końca moje postanowienie
To najlepiej widać po rzucaniu palenia. Jeśli to żona, mąż, dzieci, rodzice zmuszają palacza do takiego kroku, a on sam nie jest do tego przekonany, może on nie dotrwać w tym postanowieniu noworocznym przez kolejne 365 dni. Odpowiednie zaangażowanie jest kluczem do sukcesu.
Te błędy przy podejmowaniu prywatnych zobowiązań na przyszły rok mogą oznaczać nie tylko to, że żadnego z nich nie uda się nam dotrzymać. Mogą dodatkowo pogłębić naszą frustrację i obniżyć poczucie własnej wartości, co z kolei może się skończyć tym, że wrócimy do starych – niekoniecznie dobrych – nawyków z jeszcze większą mocą.