Ministerstwo Finansów konsultuje nowy projekt ustawy o dystrybucji ubezpieczeń
WróćW marcu Ministerstwo Finansów opublikowało nowy projekt ustawy dotyczącej dystrybucji ubezpieczeń, w tym pracy agentów i brokerów ubezpieczeniowych. Największą proponowaną zmianą wobec dziś obowiązujących przepisów jest to, że branża będzie musiała informować o charakterze wynagrodzenia pośredników przy danej transakcji, a w określonych przypadkach – także o wysokości tego wynagrodzenia. Ustawodawca nie zdecydował się na wprowadzenie pomysłu, który w konsultacjach starego projektu postulował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a mianowicie zakazu pobierania prowizji.
Nowe obowiązki informacyjne
Głównym celem regulacji jest wdrożenie do polskiego prawa przepisów unijnych z dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/97 ze stycznia ubiegłego roku w sprawie dystrybucji ubezpieczeń. Państwa członkowskie mają na to czas do 23 lutego 2018 roku.
Dyrektywa określa obowiązki informacyjne dystrybutorów ubezpieczeń. W uzasadnieniu do nowego projektu ustawy napisano, że już dziś istniejące obowiązki wyczerpują wymogi dyrektywy. Konieczne jest jednak uregulowanie kwestii ujawniania przez pośredników charakteru ich wynagrodzenia.
– Dystrybutor ubezpieczeń będzie zobowiązany ujawnić, czy za swoją pracę otrzymuje honorarium (płacone bezpośrednio przez klienta), prowizję (uwzględnioną w kwocie składki ubezpieczeniowej) czy jakikolwiek inny rodzaj wynagrodzenia. Takie rozwiązanie ma jasno zobrazować stosunek łączący zakład ubezpieczeń i pośrednika – podkreśla ustawodawca.
Założeniem tego przepisu jest wyeliminowanie sytuacji, w której pośrednik stara się sprzedać klientowi produkt, od którego dostaje największą prowizję.
– Ponadto, klientowi zostaną przekazane podstawowe informacje również w przypadku, gdy dystrybutorem będzie zakład ubezpieczeń. Charakter wynagrodzenia ma być ujawniany „w związku z proponowanym zawarciem umowy ubezpieczenia lub umowy gwarancji ubezpieczeniowej” – czytamy w uzasadnieniu.
W projekcie znalazła się także propozycja, by nałożyć na agentów, brokerów i zakłady ubezpieczeniowe obowiązek informowania klientów o wysokości kosztów dystrybucji oraz kosztów prowizji związanych z proponowana umową. Będzie on jednak dotyczył określonych produktów o charakterze inwestycyjnym. Dyrektywa definiuje je jako produkty ubezpieczeniowe oferujące pewną wartość w dniu zapadalności lub wartość wykupu, w przypadku gdy wartość ta jest całkowicie lub częściowo narażona na wahania rynkowe. Ubezpieczenia te mają charakter ochronno-inwestycyjny i są zawierane na ryzyko ubezpieczającego się.
To oznacza, że dystrybutorzy będą musieli ujawnić koszty prowizji w przypadku niektórych ubezpieczeń na życie związanych z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (w których gwarantowana wysokość świadczenia z tytułu śmierci ubezpieczonego jest niższa niż dziesięciokrotność rocznej składki ubezpieczeniowej należnej z tytułu tej umowy w każdym z pierwszych pięciu lat ubezpieczenia) oraz ubezpieczeń, w których wartość świadczenia jest ustalana w oparciu o określone indeksy lub inne wartości bazowe.
– Zobowiązanie dystrybutorów ubezpieczeń do przedstawiania poszukującym ochrony ubezpieczeniowej informacji o wysokości kosztów prowizji ubezpieczeniowych związanych z umowami ubezpieczenia o charakterze inwestycyjnym ma na celu zwiększenie transparentności sprzedaży takich produktów ubezpieczeniowych oraz zapobieganie zjawisku misselingu – napisano w uzasadnieniu.
W przypadku innych umów ubezpieczenia dystrybutorzy będą przekazywać klientom informację o charakterze wynagrodzenia.
Pierwszy projekt zbyt restrykcyjny?
Marcowy projekt to modyfikacja propozycji z początku grudnia 2016 roku. Nowa wersja – w przeciwieństwie do poprzedniej – obejmuje nie tylko agentów i brokerów, lecz całą branżę ubezpieczeniową. Obowiązek ujawniania klientom charakteru wynagrodzenia dystrybutora ubezpieczeń będzie bowiem dotyczyć również zakładów ubezpieczeń, a nie tylko pośredników. Jak podkreśla ustawodawca, klientowi należy się ten sam poziom ochrony bez względu na kanał zakupu produktu ubezpieczeniowego, a ujednolicenie zasad dystrybucji ubezpieczeń ma – w jego opinii – zwiększyć zaufanie klientów do dystrybutorów ubezpieczeń. Wraz ze wzrostem transparentności zasad panujących na tym rynku wzrosnąć może także sprzedaż polis.
W nowym projekcie nie znalazł się postulat UOKiK-u, wyrażony podczas konsultacji grudniowej propozycji, żeby całkowicie zakazać pobierania prowizji przez agentów i brokerów. Według szacunków przedstawicieli branży, m.in. Polskiej Izby Ubezpieczeń, taki zapis w ustawie doprowadziłby do likwidacji ok. 140 tys. miejsc pracy. Z kolei Adam Sankowski, prezes Polskiej Izby Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych, podkreślał w styczniu, że taka propozycja „zamroziłaby” rozwój rynku ubezpieczeń. Tymczasem statystyki dotyczące relacji ubezpieczeń do PKB w Polsce na tle innych państw europejskich (3,5 proc. PKB vs 8–10 proc. PKB) sugerują raczej potrzebę stymulowania tego rynku, np. przez zachęty podatkowe i edukację klientów.
Obowiązkowe szkolenia
Nowe przepisy odnoszą się także do wymagań kompetencyjnych pośredników ubezpieczeniowych. Jest w nich propozycja, by wymogi stawiane osobom wykonującym czynności agencyjne obejmowały także osoby wykonujące czynności dystrybucyjne zakładu ubezpieczeń oraz czynności dystrybucyjne zakładu reasekuracji.
Pośrednicy ubezpieczeniowi, a także pracownicy ich oraz zakładów ubezpieczeniowych i reasekuracji, będą musieli stale podnosić poziom swojej wiedzy. Ustawa wprowadzi obowiązek odbywania rocznie co najmniej 15 godzin szkolenia na temat sprzedawanych produktów w czterech proponowanych kategoriach tematycznych (wśród nich ubezpieczenia na życie i majątkowe). Szkolenia te będą mogły odbywać się w formule e-learningu.
– W przypadku szkoleń przeprowadzanych w postaci e-learningu, celem zapewnienia rzetelności ich przeprowadzania, proponuje się wprowadzenie obowiązku zaliczenia testu obejmującego treści prezentowane w szkoleniu. Szkolenia powinny być również prowadzone przez osoby profesjonalnie przygotowane, posiadające odpowiednie wykształcenie lub doświadczenie do prowadzenia specjalistycznych szkoleń – podkreśla ustawodawca.
Wyraźny podział
W uzasadnieniu do nowego projektu ustawodawca podtrzymuje obowiązujący podział pośredników na agentów – działających w imieniu i na rzecz zakładu ubezpieczeń oraz na brokerów – działających na rzecz klienta poszukującego ubezpieczenia. Ten drugi ma obowiązek wyszukać na rynku najlepszą ofertę dla konkretnego klienta – zgodnie z jego potrzebami i możliwościami finansowymi. Agent z kolei może sprzedawać ubezpieczenia tylko jednego lub kilku firm. Proponowana regulacja zakazuje łączenia działalności agencyjnej z działalnością brokerską.
Rejestr i nadzór na nowych zasadach
Ustawodawca chce także wprowadzić pewne zmiany w rejestrze pośredników ubezpieczeniowych. Będą nim objęci zarówno agenci ubezpieczeniowi, jak i agenci oferujący ubezpieczenia uzupełniające, bo wyłączenie tej drugiej grupy mogłoby prowadzić do nieprawidłowości przy rejestracji. Ponadto, w ciągu kolejnych kilku lat powstać ma system rejestracji internetowej, który ma być łatwo dostępny i umożliwiać wypełnienie formularza rejestracji online. Z drugiej strony nadzorca rynku w dalszym ciągu będzie z urzędu dokonywać wpisu do rejestru brokerów z dniem wydania zezwolenia na taką działalność.
Zgodnie z nowymi przepisami nadzór nad agentami ubezpieczeniowymi pozostaje w rękach zakładów ubezpieczeń. Jednak organ nadzoru, w tym przypadku Komisja Nadzoru Finansowego, będzie sprawować nadzór nad zakładami w zakresie korzystania przez nich z usług agentów. Jednocześnie w ściśle określonych sytuacjach będzie mógł kontrolować działalność agenta, żądać wyjaśnień i informacji i nałożyć sankcję, gdy ich nie otrzyma. KNF będzie mieć obowiązek monitorowania rynku produktów ubezpieczeniowych.
– Proponuje się umożliwienie organowi nadzoru nałożenia na dystrybutora ubezpieczeń i dystrybutora reasekuracji określonych w dyrektywie sankcji, w razie naruszenia obowiązków w zakresie dystrybucji umów ubezpieczenia (…) o charakterze inwestycyjnym. W razie takiego naruszenia organ nadzoru będzie uprawniony do m.in. wydania publicznego oświadczenia wskazującego odpowiedzialnego dystrybutora oraz charakter naruszenia, nałożenia wysokiej kary pieniężnej, zawieszenia w czynnościach członka zarządu odpowiedzialnego za dokonanie naruszenia czy wykreślenia z rejestru pośrednika ubezpieczeniowego dokonującego naruszenia prawa – wyjaśniono w uzasadnieniu do projektu ustawy.
Jak to wpłynie na rynek?
– Oczywiście wszelkie zmiany prawne wpływają na rynek. W tej chwili nie znamy jeszcze ostatecznego kształtu regulacji i trudno zgadywać, jak ostatecznie ta regulacja będzie w szczegółach wyglądać, ale wiemy na pewno jedno – będzie więcej papierologii – ocenia Marcin Broda, redaktor naczelny „Dziennika Ubezpieczeniowego”. – W mojej własnej ocenie specjalnie to rynkowi, a w pierwszej kolejności klientom, nie pomoże, bo od liczby przedstawianych im do podpisu „ważnych” stron wiedza klienta nie rośnie. Wprost przeciwnie – często jest on tylko bardziej zagubiony. Jestem też przekonany, że najważniejsze i tak tkwi w głowach ubezpieczeniowców – to oni muszą chcieć oferować klientom produkty fair. Większość chce. I tony papieru nie są tu potrzebne.
Zgodnie z projektem ustawy nowymi przepisami zostanie objętych: 61 zakładów ubezpieczeń, 1 zakład reasekuracji, 1279 brokerów ubezpieczeniowych, 39 brokerów asekuracyjnych, 33 214 agentów ubezpieczeniowych, 221 208 osób wykonujących czynności agencyjne oraz niezliczoną liczbę agentów oferujących ubezpieczenia uzupełniające. Ustawodawca proponuje, by nowe przepisy weszły w życie 23 lutego 2018 roku, czyli w terminie, jaki narzuca wdrażana dyrektywa o dystrybucji ubezpieczeń.